Stefanka – moja ulubiona ;)
20 czerwca 2015
Stefanka…
Kolejne nasze ostatnio ulubione ciacho to Stefanka 😉
Znacie?
No to zaczynamy…
Ja ze względu na większą niż w opisie blachę zrobiłam 1,5 porcji 😉
Wszystkie składniki na ciasto zagniotłam dokładnie podsypując mąką bo delikatnie się klei.
I teraz każdą z części rozkładamy na wyłożonej Folią aluminiową bądź papierem do pieczenia blachę i pieczemy około 15 minut w temperaturze 160 stopni C.
Z kolejnymi kawałkami ciasta postepujemy tak samo.
Dzięki folii łatwo wyjmują sie z blachy. Nie potrzeba nawet smarować niczym Folii przy wykładaniu surowego ciasta. I tak łatwo sie ją potem zdejmuje.
Pustą blache wykładamy folią do pieczenia, nie aluminiową, taką jak rękawy do pieczenia…O tak:
Mleko wlewamy do garnka i wkładamy do niego całą kostkę margaryny bądź masła jak kto woli. Czekamy aż margaryna rozpuści sie w mleku i dodajemy cukier z cukrem waniliowym. Gdy mleko sie zagotuje, wsypujemy odmierzona kasze mannę. Ja do rozmieszania uzyłam robota, tylko wtedy gdy wsypywałam mannę by nie zrobiły się grudy. Potem odstawiłam mikser i mieszałam do czasu aż masa zgęstnieje. Pod sam koniec dodałam sok z cytryny. Gotowy krem wygląda tak:
Lekko przestudzonym kremem przekładamy placki. Jedna połowa kremu na jeden placek, przykrywamy krem kolejnym plackiem i wykładamy na niego drugą połowę kremu:
No i pora na ostatni placek. Tak przygotowane ciacho odstawiamy do całkowitego wystudzenia:
1/2 kostki margaryny
3/4 szklanki cukru
4łyżki kakao
2 łyżki mleka
całość zagotowujemy i mieszając gotujemy około 2 minut.
Aby polewa była bardziej plastyczna i błyszcząca można na sam koniec gotowania dodać rozpuszczoną żelatynę (płaską łyżeczkę od herbaty
rozpuszczoną w wodzie)
😉 Dajcie znać jak wam wyszło i czy smakowało 😉
Tylko Kobieta
Mam na imię Kasia. Blog Tylko Kobieta to taka moja odskocznia od codziennych stresów i rozrywka. Staram się aby było u mnie ciepło i gościnnie i mam nadzieje ze mi się to udaje. Mam trójkę dzieci i często będziecie o nich czytać. Blog opisuje nasze codzienne życie, rozterki, dylematy, smutki i radości. Znajdziecie tu także co nie co o tym czym się zajmuje, co lubię np fotografii i DiY. Uwielbiamy testować nowości, różne produkty, i z chęcią zamieszczam o nich opinię właśnie Tu. Dodatkowo mnóstwo atrakcji w formie konkursów. Mam nadzieje że zagościcie u mnie na dłużej i będziecie się dobrze bawić.