Cisza w mieście zombie -Alternatywna dla komputerowych gier o zombiakach.

Zapewne nie raz i nie dwa oglądaliście filmy gdzie główna rolę i niekoniecznie dobrą grają zombiaki. Powstają w wyniku wirusa, tajemniczych mocy czy substancji. Nie ważne, ważne jest to że zwykły szary człowiek nie jest już bezpieczny. Tworzą się schrony, obozy gdzie koczują ocaleni, broniący się na różne sposoby przed zombiakami. Czasem znajdzie się nawet bohater, ten jeden jedyny wybawca.

Zombie -niewolnicy, Zombie -kanibale, Zombie – biegacze, Zombie na wesoło z nutką romantyzmu, zwłaszcza te twórczości Tima Burtona budzą ogromy podziw, i cieszą się niezwykłą popularnością. Ile kultur tyle odsłon tych istot. O ile filmów jest ogrom, i sama z chęcią takie oglądam, bo zwyczajnie lubię horrory. To gry komputerowe też znajdziecie z podobnymi scenariuszami. Jeśli jednak nie chcecie by wasze dzieci spędzały całe dnie i noce przed komputerem, w samotności. To polecam mega alternatywę.

Idealna dla fanów zombiaków, i w dodatku skupia do 6 graczy wzbudza ogrom realnych emocji i co najważniejsze odciąga od komputera budując realne więzi pomiędzy rodziną czy rówieśnikami. Choć tematyka straszna to jednak nie napawa lękiem. Przynajmniej nie nas. Mowa o nowości od Wydawnictwa Muduko. Cisza w mieście Zombie to gra karciana, w której musimy zawalczyć o ocalałych.

„Po niespełna miesiącu od zajścia miasto zostało opanowane przez Zombie. Nie mamy już nadziei na wynalezienie szczepionki, a nawet gdyby się udało, mogłoby się okazać, ze jest za późno. Lecz na ulicach ciągle znajdują się Ocalali – ich ochrona jest teraz naszym głównym zadaniem.”

Do sedna! Ta gra karciana skupia ze sobą od 2 do 6 graczy w wieku powyżej 10 lat. Gracze konkurują ze sobą , w przeciąganiu jak największej liczby Ocalałych do swoich schronów.

Gra zawiera:

55 kart Miasta (Z wizerunkiem Ocalałych po jednej stronie i Zombie po drugiej. Wizerunki ocalałych nie mają tu znaczenia. Jeśli zaś chodzi o Zombiaki to każdy ma inne właściwości, inaczej atakuje i inaczej możemy się bronić.
55 Kart zasobów – to karty broni, karty ratunku, karty bariery oraz karty podstępu.
6 kart pomocy dla graczy – skrócona instrukcja i charakterystyka kart i symboli na nich się znajdujących, na początku okazać się może wręcz niezbędna.

Grę zaczynamy tasując dwie talie które są osobno zapakowane. Z tali Miast każdy gracz otrzymuje po 2 karty, to nasz początkowy schron czyli dwóch ocalałych. Pozostałe karty odkładamy na środek. Z kolejnej tali zasobów, każdy z graczy otrzymuje po 3 karty.

Jak przebiega sama gra?

Otóż rozdzielamy tak jak wspomniałam wyżej karty. Rozdajemy karty wedle instrukcji każdemu z graczy. Ocalałych układamy przed sobą. Jeśli zaś chodzi o karty zasobów, zapoznajmy się z nimi zanim zdecydujemy czy je zagrać czy odrzucić. Jeden jedyny raz możemy karty te wymienić. Jeśli trafią się nam karty bariery układamy je w rzędzie nad ocalałymi przed sobą, w ten sposób tworzymy dalej nasz schron. To te kart będą bronić nas przed atakiem zombiaków. wiele kart zasobów którymi możemy zagrać aby zwołać ocalałych do schronu, powoduje hałas, co za tym idzie przyciąga zombiaki do schronu. Warto więc zadbać o wystarczającą ilość miejsca.

W drugiej fazie więc będziemy musieli zawalczyć z nimi by ochronić naszych ocalałych. Przydatne są tu karty bariery lub broń która może nam zniszczyć zombiaka, w tym celu warto zerknąć na oznaczenia na kartach i ich znaczenie w karcie pomocy. Szybkie Zombiaki bardzo szybko trafiają do schronu, zwykle można zniszczyć nawet najsłabszą bronią jak siekiera. Jednak już te mocniejsze będą potrzebować innej broni.

Jeśli uda nam się przetrwać atak przechodzimy do fazy 3. Tu możemy dobrać karty na rękę tak by ponownie mieć je 3, a następnie tura przechodzi na gracza po lewej stronie. Gramy do momentu gdy wyczerpią się nam kart miasta lub gdy niestety nie zdołamy ochronić naszych schronów. Jeśli jakimś cudem przetrwamy i skończą się karty miasta wtedy czas na ostateczne starcie i obronę schronów. Ktoś musi wygrać. Wygra ten kto zbierze jak najwięcej ocalałych. W grze pomogą nam karty Barier którymi: Barykada – powstrzymamy atak dowolnego Zombie, Alarm – pozwolą nam pominąć fazę ataku w tej turze, Miny – wyeliminować do 2 zombie dowolnego rodzaju. Karty ratunku pozwalają na: Krótkofalówka – sprowadzenie Ocalałego z wierzchu tali Miasta do schronu, Flara -Pozwoli sprowadzić dwóch ocalałych, ale wywoła hałas, Megafon, również wywoła hałas ale sprowadzi ocalałego. Aby wyeliminować zombiaki potrzebować będziemy karty Broni. Siekiera- wyeliminuje zwykłego szybkiego zombie z twojego schronu, Rewolwer – eliminuje zwykłego, szybkiego zombie lecz powoduje hałas, Shotgun – wyeliminuje 1 silnego zombie lub dwóch zwykłych i spowoduje hałas, Karabin snajperski Wyeliminuje z twojego schronu lub z wierzchu tali Miasta dowolnego zombie. Mi bardzo przypadły do gustu karty podstępu. Sabotaż – zniszczy karty barier wybranego gracza, Przekupstwo – Pozwoli sprowadzić ocalałego ze schronu innego gracza jeśli ten ma więcej niż jednego ocalałego.Eksmisja – pozwoli na wymianę twojego schronu ze schronem innego gracza, ale wymiana nie dotyczy ocalałych. Poświęcenie – gra pozwoli nam poświęcić jednego ze swoich ocalałych by móc resztę zombie ze swojego schronu rozdzielić pomiędzy schrony innych graczy.Dron – Pozwoli nam wysłać 1 zombiaka do schronu innego gracza ale wywoła hałas. Niespodzianka – Pozwoli nam wysłać 1 zombie ze swojego schronu oraz wierzchnią kartę z tali Miasta z zombiakiem do schronu innego gracza. Jak widzicie zagrywanie kart może odbyć się po cichu lub wywołać hałas a co za tym idzie ściągnąć do schronu kolejne zombiaki. Czego jednak się nie robi by ocalić ludzkość prawda!

Gra jest nieprzyzwoicie realistyczna i pozwala rozwijać strategiczne zdolności i ćwiczy spostrzegawczość. Jak dla mnie najlepsza alternatywa dla zombiaków komputerowych. Świetna rozrywka dla młodszych i starszych. Powiem Wam że nie tylko młodsi mogą mieś problem z rozgrywką bez karty pomocy. Dzieci również mogą potrzebować więcej czasu na zapoznanie się z grą. U nas poszło to w błyskawicznym tempie. Gra wcale nie jest taka straszna jak ją malują. U nas od paru dni jest na topie i nie zapowiada się by spadła z piedestału. Ostatnio tak ogromną sympatię dzieci wzbudziła gra Wirus.

Kochani nie wiem czy zrozumieliście naszą skróconą instrukcję i pokaz gry więc załączam jeszcze filmik który zdecydowanie ułatwi Wam zapoznanie się z grą, i wytłumaczenie zasad dzieciom.

Choć na początku wzbudziła lekki lęk to teraz skradła serca moich dzieci. Gorąco polecamy, każdemu kto lubi dawkę grozy niekoniecznie na ekranie, każdemu kto lubi zombiaki, każdemu kto lubi spędzać czas przy karciankach w gronie rodziny i przyjaciół, tak jak my.