Wake Me Up od Rimmel – Testujemy Maskarę i Podkład…Czy naprawde WakeMeUp?

Dzięki Rimmel miałam okazje zostać jedna z Inspiratorek Rimmel.

Jako partnerka akcji dostałam do przetestowania i zrecenzowania rewelacyjne produkty:

Pierwszy produkt to moim zdaniem rewelacyjny podkład rozświetlający Rimmel Wake Me Up wzbogacony o witaminę C. 

Sprawia że cera staje się rozjaśniona, promienna, wygląda na wypoczętą i zdrową. Nie daje efektu maski. Jest trwały i idealnie kryje. 

Wyglądasz naturalnie i swieżo.

Dodatkowo dzieki witaminie c odżywia cerę i jest odpowiedni do każdego typu cery. 

To będzie mój numer 1. 

Naprawdę jestem pod wrażeniem jego działania i efektów jakie daje. Ciesze sie ze miałam możliwość przetestować ten produkt, inaczej pewnie nie zwróciałbym na niego uwagi na sklepowej półce a przynajmniej nie za szybko.;)

Drugi Produkt od Rimmel dzieki akcji Inspiratorki Rimmel to Maskara Wake Me Up

w soczysto zielonej barwie opakowania tkwi cudo. 

Idealna żelowa konsystencja.

Świetna szczoteczka, która precyzyjnie rozdziela i kształtuje rzęsy. Tusz nie pozostawia grudek.

Pogrubia, podkręca i unosi rzęsy dając efekt „Otwartego oka”

Dzieki witaminom w nim zawartym odżywia i pielęgnuje nasze rzęsy oraz sprawia że są idealnie gładkie. Dodatkowo ekstrakt z ogórka robi swoje…ten zapach jest cudny. 

Idealnie nadaje się do stworzenia makijażu na co dzień jak i na wielkie wyjście. Mój makijaż codzienny to tylko i wyłącznie mascara, dobry podkład i błyszczyk czy ewentualnie szminka w odcieniach nude. To mój codzienny look z użyciem wspomnianych produktów Rimmela:

Produkty godne polecenia…Już niebawem na blogu wyjściowa wersja mojego makijażu z użyciem  Podkładu i Mascary WakeMeUp..

Już wiem że zagoszczą u mnie na stałe.

Godne polecenia !!!