Szybko – Ciepło – Grzewcza moc kołdry Wendre.

Jakiś czas temu zostałam postawiona przed nie lada wyzwaniem:) Otóż zgłosiłam się do testów kołdry znanej marki Wendre. Kołdra Szybko Ciepło – może słyszeliście. Test dla 5 blogerek. No i udało się, znalazłam się w tym gronie. No ale zaraz, ktoś by powiedział że kołdra to kołdra, wejdziesz pod nią i jest ciepło -i ja też początkowo tak myślałam. Kilka razy już natknęłam się na produkty marki Wendre z serii Szybko Ciepło i Szybko Sen, zarówno w necie jak i w naszej osiedlowej Biedronce. Marka Wendre gości w moim domu od początku, niemal wszystkie kołdry i poduchy są właśnie tej marki. Jednak nie z serii Szybko Ciepło. Ostatnio poszukując kołdry do córy pokoju, miałam co do niej mieszane uczucia. Teraz, gdy o niej poczytałam, zagłębiłam się w technologię włókien, które ją tworzą, a zarazem przetestowałam przez kilka nocy – zmieniłam zdanie.

Otóż Kołdra Szybko Ciepło faktycznie momentalnie oddaje ciepło, Twoje ciepło. Ogrzewa niesamowicie i powiem wam, że jest idealna na zimę, zwłaszcza dla takich zmarzluchów jak ja. Zimą mam już nawet swój rytuał. Na wieszaku przy kurtkach zawsze wisi gruby sweter i leżą ciepłe bambosze. Po powrocie do domu natychmiast je zakładam, biegnę do grzejnika i grzeję się herbatką zrobioną przez męża. Teraz ten rytuał może ulegnie zmianie ;P

Przytoczę wam Wam kilka słów o tej kołderce. Co ona ma takiego, czego nie mają inne kołdry? Oto co o niej pisze producent:

Kołdra Szybko Ciepło przeznaczona jest dla osób, które chcą mieć komfortowe i zdrowe środowisko snu. Innowacyjne włókna THERMO MD, którymi wypełniono kołdry, zawierają naturalne minerały przekształcające ciepło ciała w energię podczerwieni. Odbijają ją błyskawicznie z powrotem do organizmu. Ta zaawansowana technologia wpływa na komfort snu. Odbita energia podczerwieni korzystnie oddziałuje na krwioobieg i pomaga w sprawniejszej regeneracji organizmu.

Włókna poliestrowe, wypełnione naturalnymi minerałami, przetwarzając energię oddawaną przez organizm, dają poczucie głębokiego relaksującego ciepła, izolują oraz pozwalają na odparowanie nadmiernej wilgoci. Skuteczność działania innowacyjnego wypełnienia potwierdza certyfikat Niezależnego Instytutu Centexbel (Belgia), sporządzony w dwóch protokołach testowych: test termograficzny, obrazujący efekt termiczny przy kontakcie ze skórą oraz ciepło uzyskane przez odbicie fal podczerwonych. Certyfikat potwierdza, że kołdra Wendre Szybko Ciepło ogrzewa ciało do 30 proc. szybciej niż standardowe kołdry. Poszycie wykonano z przyjemnej w dotyku mikrofibry, a brzegi obszyto czerwoną lamówką. Kołdry można prać w temperaturze 60 stopni Celsjusza, nie stracą one sprężystości oraz właściwości regulujących temperaturę.

ogrzewa do 3. razy szybciej niż standardowe kołdry
zapewnia komfortowe środowisko snu
daje poczucie głębokiego, relaksującego ciepła
przyjemna w dotyku
przyjazna alergikom

Czy to sprawdza się w praktyce? Tak. Jestem strasznym zmarzluchem i często dogrzać się zimą było mi ciężko, no chyba że pod pierzyną, lecz z powodu dolegliwości alergicznych rodzinki wyeliminowaliśmy pierze… Zawsze owijałam się calutka w koldrę jak w kokon – i nawet nie wierzgałam za bardzo na łóżku, bo wiecie – Odkryta goła stopa w nocy to koszmar ;P Teraz wystarczy, że pod nią wpełznę, mam ją nad sobą i rządzę w łóżku… Jest mi ciepło, wręcz gorąco – mnie to nie przeszkadza i wcale nie jestem oblana cała potem! O dziwo nie ! Jednak nie wszyscy są tak ciepłolubni i wolą chłodniejsze temperatury podczas snu, np. mój mąż. Stwierdził, że przez tą kołdrę wyspać się nie może;P No cóż, każdy lubi coś innego, bo każdy jest inny. Ale zarówno ta kołdra jak i poducha z tej serii są warte uwagi. Moja ocena to 6 z plusem 🙂

bty

Jak widać, kołdra pięknie prezentuje się sama – bez zbędnych podszewek. Estetyka i jakość wykonania to profeska i nie można tu nic zarzucić. Czerwona lamówka to element kojarzący się z ciepłem i dodający elegancji. Kołdra jest pikowana nietypowym wzorem. Cudna, jednak nadal biała, a co za tym idzie podatna na zabrudzenia, więc dla bezpieczeństwa założyłam na nią poszwę. To nie zmienia jej właściwości wcale a wcale. Łatwiej jest wyprać poszewkę niż całą kołdrę. Choć i ją również można bez problemu prać:) Teraz czas zainwestować w poduchy. Kołdry i poduchy mamy w dwóch rozmiarach – KOŁDRY – 155×200 oraz 220×200, zaś PODUCHY – 50×60 oraz 70×80 🙂 Czyli standardowe rozmiary. Kołdra, którą ja testuję, to ta mniejsza;)