Prasowanie może być przyjemne :) Czyli jak prasować by się nie napracować, a wyprasować. Test Generatora Pary Philips PerfectCare Elite Plus GC9660/30

Tym razem dzięki Platformie TRND  , mam możliwość przetestować kolejny sprzęt marki Philip. A jest to Generator pary Philips PerfectCare Elite Plus GC9660/30.

Już dzięki poprzednim testom żelazek marki Philips polubiłam prasowanie, ale teraz mogę powiedzieć z czystym sumieniem ze zaczynam je kochać;P życie trzeba sobie ułatwiać, zwłaszcza my mamy. Choć z organizacja często u nas o niebo lepiej niż u naszych mężów;P To powiem wam ze nawet mój mąż pokusił się o testy  nowego sprzętu. O dziwo nie wyzywał, i wszystko wyprasował…Szkoda ze zdjęcia cyknąć sobie nie pozwolił, no ale cóż taki typ. Ten typ tak ma ;P Nie lubi obiektywów.

A teraz coś więcej o bohaterze Posta 😉 Otóż jest to model PerfectCare Elite Plus GC9660/30, i jak wiecie ja uwielbiam kolor fioletowy, i chyba ktoś tam z TRND coś wiedział, skoro trafił mi się ten model, w kolorze fioletu właśnie. Jednak nie to kocham w tym sprzęcie najbardziej. Ale o tym potem. Co można wyczytać o tym sprzęciku?

Dla tych którzy nie widzieli wstawiam Filmik z rozpakowania tego sprzęciku ktróry skradł moje serducho. i ułatwił mi życie na te 23 dni 😉

Sprzęt prezentuje się  fantastycznie a jeszcze lepiej sobie radzi. Po za ciężarem samego generatora nie można mu nic zarzucić. Coś za coś. Samo żelazko zaś jest bardzo leciutkie.  Świetne schowki na kable, które nie pałętają się wszędzie podczas gdy go nie użytkujemy.   Model jest wyposażony w kilka bardzo ważnych funkcji i szczegółów o których wspomnę także w wideoprezentacji. Cóż takiego posiada nasze Cudo? Otóż bardzo fajnie wyprofilowaną stopę która dotrze z łatwością w najtrudniej dostępne miejsca. Dodatkowo nasza stopa posiada powłokę Tionic – Glide, powłoka ta sprawia iż jest ona odporna na zarysowania, oraz sprawia ze nasze żelazko łatwiej ślizga się po tkaninach i to każdych. Bardzo fajną sprawą jest to że jak widzicie na żelazku nie ma pokrętła do doboru temperatury. A to wszystko dzięki funkcji OptiTemp – co oznacza ta funkcja? Otóż to iż nasze żelazko posiada odpowiednio dobraną temperaturę stopy do każdej tkaniny, od jedwabiu przez bawełnę aż po samą wełnę. Co najważniejsze to się sprawdza i tkaniny na tym nie cierpią nic a nic. A co z parą? Jest? czy nie? Owszem jest i to ile. Dzięki pojemnikowi 1.8 litra na wodę można naprawdę długo prasować korzystając z pary bez konieczności dolewania wody co 5 minut. Z tym koniec. Do tego, nasze Żelazko posiada Funkcję Eco , a to z kolei oznacza oszczędność, wody i energii. Jeśli nie potrzebujemy ogromnej ilości i siły Pary włączamy Eco i gotowe. Jeśli zaś potrzebujemy pary dużo, to nie korzystamy z tej funkcji, wtedy możemy sobie parę albo wywołać przyciskiem umieszczonym pod uchwytem, albo włączyć tryb Auto, który będzie parę wyrzucał samoistnie. Dodatkowo mamy tu funkcję Dynamic  i tu żelazko wyczuwa nasze ruchy jak korzystamy z żelazka i dobiera ilość i siłę pary.  Zapewne tak jak ja, wy też tak macie że jak tylko czymś się zajmiecie to wasze pociechy raptem mają 100 pilnych spraw do załatwienia, 100 pytań nie cierpiących zwłoki, lub nagle coś zbroją, zagwiżdże czajnik, włączy się alarm w piekarniku, czy zadzwoni tel. I co wtedy? często zostawiamy żelazko, nie wyłączone, położone na tkaninie, i przypalenia, nie daj Boże pożary gotowe;/ I tu Marka o to zadbała bo mamy funkcję Auto Off – to oznacza ze nasze żelazko samo się wyłączy i włączy gdy wykryje nasze ponowne działanie. Super co?  Jednak każde żelazko które ma kontakt z wodą narażone jest na kamień  i tu w nim mamy także funkcję samooczyszczania z kamienia tzw Anti Calc. Jeśli osadzi się za dużo kamienia. żelazko zacznie piszczeć ciągłym sygnałem i zapali się czerwona lampka. Wtedy należy żelazko wyłączyć odczekać aż ostygnie. Ustawić na brzegu deski do prasowania i pod zawór który odkręcamy aby pozbyć się wody z cząsteczkami kamienia pojemnik na wodę. Kontrolka zapali się również wtedy jeśli w naszym zbiorniku będzie za mało wody, wtedy także pojawi się sygnał ale przerywany. Wystarczy wtedy wypiąć zbiornik, uzupełnić wodę i gotowe. Co jeszcze posiada fajnego nasze żelazko. Zdarzają się różne wypadki, Można je strącić niechcący, spadnie na nas albo na kogoś w pobliżu, uszkodzi sie i po zawodach, a do tego jeszcze tragedia. dlatego ze wszystkim, każdym takim sprzętem musimy uważać. Pamiętajmy by odkładać żelazko na generator i tam je zabezpieczać naszą blokadą wtedy nie spadnie, nie ześlizgnie się, nie strącimy go. Bo aby strącić cały generator potrzeba by było sporej siły. tak czy siak blokada jest i korzystajmy z niej, a oczy szeroko otwarte radze mieć zawsze.

U mnie Para w żelazku to konieczność absolutna. A Generator pary to marzenie. Sprawdza się rewelacyjnie.  Przemyślane w każdym detalu. Do tego opcja prasowania w pionie sporą siłą pary, i już nie muszę miętosić szyfonowych, jedwabnych bluzek w ręce, wystarczy ze na wieszaku potraktuję je żelazkiem. Oczywiście mam nadzieje ze to logiczne i nikomu nie przyszedł by taki pomysł do głowy by ubrania prasować na sobie !!! NIE !!!! Pod żadnym pozorem.

Ja sprzęt przetestowałam na każdej tkaninie, na bawełnie, wełnie, jedwabiu, wiskozie, szyfonie, Jeansie… sprawdza się na każdym materiale i w każdej sytuacji.

Mam nadzieje że zdjęcia wszystko wam zobrazują 😉

Chyba opowiedziałam wam już o tym cudeńku wszystko. Na koniec moja Wideorelacja, oraz  video o tym jak pomógł nam Stworzyć jesienny stroik dekoracyjny na prezent 😉 Sami zobaczycie jak delikatny i bezpieczny to sprzęt.

A tu nasz cudny stroik…Zobaczcie jak powstał i sami oceńcie 😉

Dajcie znać co o nim sądzicie, czy recenzja jest pomocna? Videorecenzja czy się sprawdziła? czekam w komentarzach 😉

Please follow and like us: