Pomóc bo pomoc! Czyli jak pomóc dziecku w nauce ortografii.

Nauka pisania to jedna z pierwszych umiejętności kształtowanych w szkole, w pierwszej klasie. O ile tu idzie gładko to problem często pojawia się w poprawności ortograficznej. Jak wytłumaczyć dziecku że w jednym wyrazie piszemy „U” A w drugim takie „Ó”. Dlaczego? Przecież brzmią identycznie. Zupełnie jak „Ż” czy „RZ” brzmią tak samo. Zawsze wzbudza to wiele kontrowersji. W końcu ortografia to pewne odwzorowanie mowy, a przecież wymawiamy te litery tak samo, więc dlaczego piszemy je inaczej? Nie wszystko ma swoją regułę.

Wielu z nas do tej pory ciężko jest pisać jak najbardziej poprawnie ortograficznie. Skoro nam dorosłym często sprawia to trudność, nie możemy dziwić się dzieciom. I choć w szkole poznają zasady pisowni „Ó” i „U” to nie zawsze te zasady są w stanie odpowiednio dopasować, tak jak ó wymienia się na o, tak rz na r. Ale nie zawsze jest to ta reguła. Często mimochodem popełnimy błąd zwłaszcza gdy dopiero tą wiedzę zdobywamy. O ile nam dorosłym którzy często korzystają z komputera łatwo jest poprawić błędy w ważnych pismach czy zwykłej pisemnej konwersacji dzięki programom i wbudowanym autokorektom, to jednak trudniej jest gdy skazani jesteśmy tylko i wyłącznie na naszą wiedzę i zdolności zapamiętywania wzrokowego. Ja przynajmniej tak mam, jestem wzrokowcem. Dlatego cieszę się ze powstają takie serie jak ta o której chcemy wam dziś opowiedzieć.

Ta seria to Ortograficzne Zadania z wyrazami do zapamiętania od znanego i lubianego Wydawnictwa Pryzmat. Seria składa się z 3 zeszytów. Odpowiednio przypisanym pisowni Ch i H, Ó i U oraz RZ i Ż. Są to kolorowe zeszyty, przyjazne dzieciom, podobne do tych z którymi pracują na zajęciach lekcyjnych. Znajdziemy w nich szereg zagadek, prostych wzorów, zadań i wskazówek które ułatwią dzieciom poprawną pisownię. Rebusy, Przepisywanie wyrazów, tworzenie zdań. Wykreślanki, krzyżówki, a tym często przepisywanie problematycznych wyrazów. Dzięki temu szybko zapadają w pamięć i utrwalają się w pisowni. Nauka przez zabawę w pewnym sensie. Zabawne, ale i mądre historyjki które przesycone są trudnymi wyrazami, uczą nie tylko ortografii. W książeczkach poruszane są różne tematy, od zwierząt po rośliny. Rzadko który pierwszoklasista odróżni czyżyka od sójki, czy żmiję od zwykłego węża, lub odróżni od siebie pozornie podobne rośliny. Te książeczki to skarbnica wiedzy nie tylko ortograficznej. Ale my na tym się skupiamy, pozostałe aspekty to miły dodatek i dla mnie ogromny atut tej serii. Moje dzieci już zaczynają przygodę z ortografią. Pisanie ze słuchu kilku zdań złożonych z „Trudnymi” wyrazami coraz rzadziej sprawiają problem.

Zamiast podsyłać zeszyt i prosić o przepisanie po kilkanaście razy jednego wyrazu co często się sprawdza, podsuń dziecku taki zeszyt ćwiczeń – ta jednak ta forma jest ciekawsza – Proste polecenia. Zagadki, rebusy i krzyżówki czyli to co dzieci lubią i znają ze swoich ulubionych serii czasopism, magazynów, czy innych kolorowanek. Dziecko miło spędza czas, robiąc to co lubi i chłonąc przy okazji jakże ważną wiedzę, nie tylko ortograficzną

Wiele zadań zmusi dziecko do czytania ze zrozumieniem, opowiadania, wiersze z których musimy wychwycić rodzime wyrazy, lub utworzyć nowe zdania z podanymi wyrazami. A więc pismo, nauka ortografii, pogłębianie wiedzy przyrodniczej ale i nie tylko, zabawa przede wszystkim. No i czas z rodzicem, jego uwaga, no chyba że mamy w domu TYP „Zosia Samosia”, który wszystko chce samodzielnie. Jak wam się podoba taka forma nauki? Pomocy? Czy spędzania czasu z dzieckiem?

To nie tylko pomoc dzieciom, ale i pomoc dla rodziców którzy nie wiedzą jak w tej kwestii pomóc swoim dzieciom. Zakręcone ale taka jest prawda. Proste, kolorowe, czytelne zadania. Seria świetnie motywuje do samodzielnego pogłębiania tajników ortografii. Idealna w domu, jak i do szkoły.

W serii znajdziemy:

Ortograficzne zadania z wyrazami do zapamiętania: