Akceptuję, co czuję!
Dziś przychodzę do Was ja! Matka, matka która czasem „Wysiada” Bo nie wi co ma zrobić, powiedzieć, jak postąpić, gdy nie radzi sobie z zachowaniem dziecka. Tak, tak bywa. Szukamy często nie tam gdzie trzeba. Kiedy trafiłam na tą serię, poczytałam o jej autorce, stwierdziłam ze muszę o nich napisać.
Choć jednak może nie zgadzam się ze wszystkim. To jednak zagłębiając się w jej historię to jednak musi mieć ciut racji, i wiedzieć co robi. Mowa tu o autorce książki „Akceptuję, co czuję – Bracia i siostry” Isabelle Filliozat. Francuska psychoterapeutka.
Książka którą stworzyła, maja na celu wspólną więź dziecka jeszcze bardziej pogłębić. A jak? Nie chodzi tu tylko o wspólne spędzanie czasu. Choć to bardzo ważne, ale o naukę, naukę siebie nawzajem, swoich emocji. Wspólne rozwiązywanie zadań, zagadek, rebusów, kolorowanie, wycinanie, to wszystko ma jakiś cel .Sporo ma pokazać nam różnice w dobrym i złym zachowaniu. W uczuciach i ich rozpoznawaniu, w uczeniu się ich i radzeniu sobie z nimi. Ma pokazać dziecku ze wszystko to co czuje to nic złego. Czujemy i tyle. Nic nie poradzimy na to jak czujemy. Ale możemy nauczyć radzić sobie z emocjami tak by nie ranić ani innych ani siebie jeszcze bardziej. Ciekawe spostrzeżenie na różne tematy, w prosty i zabawny nie raz sposób ukazuje nam tu uczucia, i prawa, jakie posiada każde dziecko. To nie książki tylko dla dzieci, ale i rodziców. Często to przez nasze błędy, naszą interpretacje, zachowanie dziecko nie radzi sobie z emocjami, lub nie potrafi okazać co czuje. Choć ta książka skupia się bardziej na relacjach w rodzeństwie, zazdrości, miłości, rywalizacji to jednak można to odnieść do innych sytuacji. Dzięki niej, może być nam łatwiej wytłumaczyć dzieciom że są dla nas tak samo ważni. Tak samo kochani, ze nie muszą być o siebie zazdrośni, nie muszą rywalizować.
W drugiej książce z kolei, dzięki zadaniom, zagadkom, które rozwiązujemy z dzieckiem. Uczymy go i siebie także, jego praw. Prawa i obowiązki. Musimy to rozgraniczyć, i pokazać dziecku kiedy co jest jego prawem a co obowiązkiem, i nie może tego mylić. Tu autorką jest France Marie Perreault.
Książka dzięki grom ii zabawom ukazuje nam prawa dziecka, prawa, które mają za zadanie zapewnienie im bezpieczeństwa, wolności i szacunku. Poruszone są tu konkretne tematy takie jak prawo do rodziny, szkolnictwa, czy brania udziału w podejmowaniu decyzji jego dotyczących. Wszystko to ukazane nie tyle treścią, regułkami, zasadami, paragrafami, ustawami, ale zabawą. Proste zadania, rozwiązywane wspólnie pomogą nam rozbudzić w dzieciach świadomość o jego prawach.
Obie książki to książki w miękkiej okładce, formatu A4. Mieszczą naprawdę sporo treści. Dzieciom odpowiada wszystko, ilustracje, barwy. Na pierwszy rzut oka może nieciekawe, bo takie mało barwne, jednak skupiają uwagę na tym na czym powinny.
Polecam, głównie rodzicom.
Dziękuję za taką pomoc, wsparcie Wydawniictwu Harper Kids.
Tylko Kobieta
Mam na imię Kasia. Blog Tylko Kobieta to taka moja odskocznia od codziennych stresów i rozrywka. Staram się aby było u mnie ciepło i gościnnie i mam nadzieje ze mi się to udaje. Mam trójkę dzieci i często będziecie o nich czytać. Blog opisuje nasze codzienne życie, rozterki, dylematy, smutki i radości. Znajdziecie tu także co nie co o tym czym się zajmuje, co lubię np fotografii i DiY. Uwielbiamy testować nowości, różne produkty, i z chęcią zamieszczam o nich opinię właśnie Tu. Dodatkowo mnóstwo atrakcji w formie konkursów. Mam nadzieje że zagościcie u mnie na dłużej i będziecie się dobrze bawić.