
Wegańska nowość z lukrecją od AA – Vegan #MATT

Nie wiem jak Wy ale ja cenię sobie firmy które ograniczają a wręcz wykreślają udział zwierząt w produkcji kosmetyków. AA Vegan jest to seria kosmetyków marki Oceanic. Każdą recepturę certyfikowała jedna z najbardziej cenionych organizacji działających na rzecz zwierząt, mianowicie Findacja Viva.
Jeden z takich kosmetyków trafił na moja łazienkową półkę i do codziennej pielęgnacji. Jest to nawilżająco – matujący krem z wyciągiem z lukrecji i witaminą E.

Producent gwarantuje nam iż zawarte w kremie składniki ograniczają wydzielanie sebum, matują skórę jednocześnie zapewniając jej optymalne nawilżenie.
Wyciąg z lukrecji, bogaty w izoflawonoidy i antyoksydanty, wygładza skórę, delikatnie ją rozjaśnia i łagodzi istniejące zaczerwienienia.Witamina E wiąże wodę w naskórku, zapewniając ochronę przed przesuszeniem.
Matt Pro Complex pochłania nadmiar sebum, niczym mikrogąbeczki matujące, redukując błyszczenie się skóry i zapewniając jej świeżość.
Alantoina i prowitamina B5 nawilżają i uelastyczniają skórę, wspomagając procesy regeneracji.
Czy tak faktycznie jest? Przez niespełna miesiąc testów powiem Wam ze nie mogę mu nic zarzucić. Spełnił swoje zadanie choć efektu WOW jeśli chodzi o matowienie nie było. Moja skóra jest straszna, mieszana, z tendencją do przetłuszczania i wyprysków, zwłaszcza w okresie menstruacji. Krem zagwarantował mi nawilżenie, faktycznie zniwelował wydzielanie sebum. Krem jest lekki i wydajny, wystarczy nie wiele. I stosowany codziennie wystarcza na długo, szybko się wchłania i nie obciąża cery.

Nie wiem jak wy, ale nienawidzę kremów do twarzy o silnym zapachu, najlepiej gdyby w ogóle go nie było. Ten mimo tego że nie jest silny jakoś mnie drażnił. Skład może szału nie robi, aczkolwiek jestem w stanie wybaczyć to za #Vegan oraz fakt iż spełnia swoje zadanie, nie zawiera parabenów, barwników, kompozycji zapachowych, i testowany jest z udziałem osób z alergicznymi problemami skóry.
SkładnikiAqua, Dicaprylyl Carbonate, Hydrogenated Polydecene, Propylene Glycol, Pentylene Glycol, Di-C12-13 Alkyl Malate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Isohexadecane, Glycerin, Panthenol, Allantoin, Nylon-12, Azelaic Acid, Glycyrrhiza Glabra Extract, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Caprylyl Methicone, Tocopheryl Acetate, Disodium Phosphate, Tocopherol, Butylene Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.

Wraz kremikiem z linii Vegan otrzymałam także dwa inne od AA o których recenzje również znajdziecie na blogu, wkrótce się pojawią. Ciekawa jestem który z przykuł waszą uwagę? Czy znacie te produkty?Korzystacie? Jak oceniacie?

Za możliwość poznania tego kosmetyku dziękuję #TwojeŹródłoUrody oraz #Oceanic. Zapraszam także do lektury opinii Lift4Skin – korygujący krem pod oczy.
Tylko Kobieta
Mam na imię Kasia. Blog Tylko Kobieta to taka moja odskocznia od codziennych stresów i rozrywka. Staram się aby było u mnie ciepło i gościnnie i mam nadzieje ze mi się to udaje. Mam trójkę dzieci i często będziecie o nich czytać. Blog opisuje nasze codzienne życie, rozterki, dylematy, smutki i radości. Znajdziecie tu także co nie co o tym czym się zajmuje, co lubię np fotografii i DiY. Uwielbiamy testować nowości, różne produkty, i z chęcią zamieszczam o nich opinię właśnie Tu. Dodatkowo mnóstwo atrakcji w formie konkursów. Mam nadzieje że zagościcie u mnie na dłużej i będziecie się dobrze bawić.
Zobacz również

Kosmos bez tajemnic. Biblioteczka Montessori Astronomia Wydawnictwo Egmont
18 lipca 2019
Prezent na święta nie musi być problemem, nawet ten dla Babci.
10 grudnia 2019
Jeden komentarz
Pingback: