Utracone marzenia wracają!Ile jesteś w stanie dla nich poświęcić? Jutro zaczyna się dziś – Roma J. Fiszer. Moja recenzja
Słowa i czyny ranią, lecz zawsze można zawrócić ku prawdziwej miłości…
Ksawery przestaje widzieć, poza pracą, cokolwiek dookoła. Nawet to, że
Sonia, żona, ma swoje tęsknoty, marzenia i wikła się w niebezpieczną
grę. Kiedy spróbuje o Sonię zawalczyć, jest już za późno. Wkrótce
otrzymuje od niej list, zawierający wyrok na ich związek…
Mężczyzna, odbudowując relacje z córką, Pauliną, przypadkiem odkrywa w
niej talent, o jakim żona i on nie mieli pojęcia. Ten fakt, a także
przeżyty z córką „kaszubski Armageddon”, dadzą mu nadzieję, że lepsze
jutro, może zacząć się jeszcze dziś. Wystarczy chcieć.
Po raz olejny stykam się z tą autorką. Jej kolejna powieść wbiła mnie w fotel na dobrych kilka godzin. Tym razem „Jutro zaczyna się dziś”. Powieść o polskiej rodzinie która poświęciła wiele dla siebie, dla rodziny, dla jej dobra. Takich rodzin pewnie sporo, aczkolwiek czy ich losy plotą się tak jak tej?
Poznajemy tu muzykalną trzyosobową rodzinę, Ksawerego, Sonię i ich nastoletnią córkę Paulinę. Niegdyś marzenia Sonii i Ksawerego muzycznej karierze oddaliły się bardzo dla dobra rodziny. Poświęcili się jej do głębi. Czy jednak wszyscy i faktycznie aż tak by spokojnie z nich zrezygnować? Tęsknota za muzyką, która jest im i tak bliska nawet na co dzień jest tak wielka że coraz mocniej tęsknią za przeszłością, za tą lekkością i spontanicznością jakiej dawali się porwać wspólnie grając, tworząc. Sonia coraz mocniej pragnie dać szanse swojej karierze, do tego stopnia iż rzuca na szalę losy rodziny, córki, męża, ich związek.
Podczas gdy Sonia walczy o swoją solową karierę muzyczną, Ksawery walczy o córkę Paulinę, o ich wzajemne relacje. Wyjeżdża więc w swoje rodzinne strony, na Kaszuby które autorka pięknie opisuje. Gdyby nie fakt ze to obyczaj, można by było mieć złudzenie swego rodzaju przewodnika po Kaszubach, jakże pięknie tu opisanych. To tu dociera do Ksawerego ile tracą, to tu podejmuje decyzję by zawalczyć o żonę. Jednak to odkryty talent jego córki, o którym ani on, ani żona nie mieli dotąd pojęcia, daje mu motywacje. Liczy na to że dzięki temu, swojej wzajemnej miłości i pasji mogą zawalczyć o siebie, i to co kochają czyli muzykę. Czy ich rodzina przetrwa? Czy zawalczą o to co najbardziej kochają? Jak potoczą się dalej ich losy?
Powieść ta to lektura idealna na letni wieczór, zwłaszcza wakacyjny spędzany na Kaszubach. Lekkość pisma autorki i to jak maluje słowem cudne krajobrazy sprawia iż książkę pochłania się się niczym ulubiony deser. Do tego sama historia, i pokazane dylematy wielu rodzin. Ujęła świetnie, jak często z czegoś rezygnujemy, jak często żałujemy, i ile jesteśmy w stanie poświęcić lub nie dla rodziny. Kontrowersyjne decyzje bohaterki sprawią że albo ją pokochasz albo znienawidzisz, nie ma nic po środku. Jak dla mnie wybór byłby oczywisty i na pewno nie rzuciłabym na szale związku, rodziny, rzecz gustu. Wystarczy spojrzeć z innej perspektywy i poszukać innej drogi.
Okładka w niczym nie nasuwa tego o czym jest książka, sam tytuł bardziej. Jednak aby przekonać się czy to lektura dla Ciebie warto się w nią zagłębić.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Edipresse.
Tylko Kobieta
Mam na imię Kasia. Blog Tylko Kobieta to taka moja odskocznia od codziennych stresów i rozrywka. Staram się aby było u mnie ciepło i gościnnie i mam nadzieje ze mi się to udaje. Mam trójkę dzieci i często będziecie o nich czytać. Blog opisuje nasze codzienne życie, rozterki, dylematy, smutki i radości. Znajdziecie tu także co nie co o tym czym się zajmuje, co lubię np fotografii i DiY. Uwielbiamy testować nowości, różne produkty, i z chęcią zamieszczam o nich opinię właśnie Tu. Dodatkowo mnóstwo atrakcji w formie konkursów. Mam nadzieje że zagościcie u mnie na dłużej i będziecie się dobrze bawić.