Testy Sosu Łowicz – dziś na talerzu Arabski z kurczakiem i Ciecierzycą z kampanii Streetcom
20 czerwca 2015
Sos Arabski Łowicz
Dzień Dobry kochani. Jak wiecie jestem Ambasadorką kampanii Łowicz i ich orientalnych Sosów.
Jeden smak przeszedł testy bardzo pozytywnie, jak będzie z tym. Poczytajcie.
Otóż tego dnia wcale nie miałam w planach testowania żadnego z sosów.
Akurat wtedy miałam gości i wcześniej nic nie zapowiadało ze ta wizyta się przeciągnie, choć nie miałabym nic przeciwko oczywiście. Obiadek był z zeszłego dnia, jednak zostało go ciut mało jak na 6 osób 😉
Zaraz po sesji zdjęciowej, koleżanka z córką zaczęły zbierać się na autobus, ale rozpętała się burza, no w taką pogodę to psa się na dwór nie wygoni.
No to co rozebrały się i czekałyśmy.
W między czasie zrobiłyśmy przegląd lodówki i kuch co by tu upichcić.
Wszystko pięknie, ale co jak co ale kurczaka to zostało mi tyle co kot napłakał, ale nie widziało mi się wychodzenie z domu w taką pogodę.
Podsmażyłam więc tą resztkę fileta z dwiema cebulami takiej średniej wielkości z przyprawą dołączoną do sosu. Swoją drogą to świetne rozwiązanie, bo nie trzeba kombinować samemu, tylko mamy gotowa mieszkankę, idealnie skomponowaną.
No i znów Zonk nastąpił, w przepisie poradnika kampanii jest ciecierzyca z puszki, takowej nie miałam więc ugotowałyśmy zwykłą.
ugotowaną do miękkości ciecierzycę odcedzamy z wody, i dokładamy do niej podsmażoną cebulkę z mięsem oraz sos.
Wygląda i pachnie Świetnie powiem wam. Jednak smak, no właśnie nie tego się spodziewaliśmy. W smaku mdłe, bardzo cynamonowe. n|o nie podeszły mi te smaki z resztą chyba nikomu z nas.
Raczej nie kupię akurat tego wariantu sosu.
Zostały jeszcze dwa słoiczki i tym razem wypróbuje je z jakimś bardziej intensywnym w smaku mięsiwem, np. dobrą kiełbaską, i dodam czosnek, no ale to przy następnym teście.
Tylko Kobieta
Mam na imię Kasia. Blog Tylko Kobieta to taka moja odskocznia od codziennych stresów i rozrywka. Staram się aby było u mnie ciepło i gościnnie i mam nadzieje ze mi się to udaje. Mam trójkę dzieci i często będziecie o nich czytać. Blog opisuje nasze codzienne życie, rozterki, dylematy, smutki i radości. Znajdziecie tu także co nie co o tym czym się zajmuje, co lubię np fotografii i DiY. Uwielbiamy testować nowości, różne produkty, i z chęcią zamieszczam o nich opinię właśnie Tu. Dodatkowo mnóstwo atrakcji w formie konkursów. Mam nadzieje że zagościcie u mnie na dłużej i będziecie się dobrze bawić.
Poprzedni