Spór o Bór 2, czyli „Na tamę marsz”.

Spór o Bór 2, czyli „Na tamę marsz” od Muduko. Kolejna gra

To już kolejna odsłona Spór o bór. O ile tam bitwa toczyła się o polanę to tu toczy się o rzekę, którą za wszelką cenę musi ktoś obronić aby najeźdźca nie zgarnął kolejnych terenów.

Jest to gra karciana dla dwóch graczy. Jeden to obrońca, drugi to najeźdźca. Losowanie zdecyduje kim będziemy.

W skład gry wchodzi:

60 kart bojowych w 5 kolorach
11 kart taktyki
2 żetony Roli – obrońcy i atakującego.
7 dwustronnych płytek tamy
3 żetony kłód
2 karty pomocy

Bitwa o rzekę polegać będzie na ułożeniu z kafli tamy niezniszczoną stroną do góry. Aby było sprawiedliwie los decyduje kim zostaniemy w danej turze, losujemy więc żetony roli. Potasowane karty bojowe układamy na końcu naszej tamy. Każdy z graczy otrzymuje po 6 kart, swój żeton roli, kartę pomocy, a obrońca dodatkowo żetony-kłody. Karty pomocy pomogą nam w zbieraniu naszej armii, mianowicie nasza armia może być albo :

Legionem
Kompanią
Bractwem
Bandą
Zgrają

Naszym zadaniem będzie budowanie formacji przy płytkach tam. O ilości kart w formacji mówić nam będą oznaczenia na kaflach tamy. To one decydują co będziemy brać pod uwagę przy rozstrzygnięciu bitwy. Hierarchię, czy wartość punktową kart. Jeśli bitwę wygra atakujący obracamy kłodę, a karty przy niej ułożone odrzucamy na bok, dotyczy to obu graczy. Teraz możemy budować kolejne formacje przy uszkodzone tamie również. Jeśli tym razem znów wygra atakujący wtedy niszczy tamę i tym samym wygrywa grę. Wygrać można również uszkadzając minimum 4 kafle tamy. Zapytacie po co obrońcy kłody, otóż przed swym ruchem ma on prawo rzucić kłodę na zagrożoną tamę, tym samy usuwając kartę atakującego. Musimy jednak pamiętać że kłody są tylko 3 i wykorzystać je można tylko raz.

Karty taktyki.

Mamy tu jeszcze do dyspozycji karty taktyki. I tu już nasz wybór czy wybierzemy wariant gry z nimi lub bez. Osobiście uważam że z nimi gra o niebo ciekawsza. Mamy tu do dyspozycji elitarne jednostki np Ważka – tzw Joker. To my ustalamy jej wartość i kolor podczas zdobywania kontroli nad tamą. Łabędź ma już swą wartość, ale gracz może określić jego kolor. Perkoz, gracz określa jego kolor i wartość ale ta nie może być większa niż 3.

Karty podstępu.

Transfer, umożliwia nam przeniesienie naszej karty bojowej na przeciwnika, o ile ten ma miejsce lub jej usunięcie.. Rekrutacja, gracz wybiera jedną z odrzuconych kart i zagrywa ją przy jednej z płytek. Są jeszcze Dezercja, Zdrada, Eksplozji oraz Wsparcie. Wszystkie maj swoje funkcje i jeszcze bardziej urozmaicają grę.

Gra jest mega zabawna, rozgrywki szybkie.Choć początkowo może przerazić obszerna instrukcja to jednak zasady są banalnie proste do opanowania. Dzieci sięgają po nią niemal codziennie po nauce i odrobieniu lekcji. Często grają do oporu – czytaj „Czas na Sen”.

Co mnie samą urzekło w tej grze? Oznaczenie Eco friendly mówi wszystko. Pięknie wykonane kartonowe opakowanie. Cudna instrukcja , pięknie ilustrowana, jak z resztą cała gra. Ilustracje robią naprawdę ogromne wrażenie. Piękne, iście bajeczne. Wszystko dopracowane w najdrobniejszym szczególe, i to bez grama plastiku. Warto zwrócić uwagę na to jak autor i ilustrator dobrali zwierzęta, znajdziemy tu Kaczkę Cyrankę, Salamandrę plamistą, Raka szlachetnego, Rzęsorka rzeczka, czy Suma pospolitego, to piękne i znane zwierzęta, a w ich wydaniu, jakby ne z tego świata, wręcz magiczne. Musicie ją mieć, my gorąco polecamy. Świetna zabawa.