„Valeria w Lustrze”,czyli moje odbicie.

Nie wiem czemu sięgając po tą książkę nie wyczaiłam, że to drugi tom. Jednak zagłębiając się w nią strona po stronie nie odczułam braku informacji. Po kilku minutach mogę się utożsamić z bohaterką, i to zapewne nie tylko moje odczucia. Nie mówię tu o utożsamianiu się z samą główną bohaterką, ale być może i innymi bohaterkami, bo szczerze powiem książka osiana jest ciekawymi postaciami.