Probiotyki, prebiotyki, a może synbiotyki? z czym to się je by być zdrowym.

Dla jednych to czarna magia wciąż, jednak inni wiedzą że warto uzupełniać swoją florę jelitową, dzięki której wartościowe witaminy, minerały, są lepiej przyswajane z pożywienia, co z kolei przekłada się na nasze zdrowie.

W ogromie produktów na rynku warto przyswoić sobie pewną wiedzę, choć tą podstawową. Probiotyk, Prebiotyk, Synbiotyk? Co to jest? O czym mowa?

Probiotyk

Każdy z nas spotkał się z zaleceniami lekarza by zażywać je podczas antybiotykoterapii. A dlaczego?

Otóż dlatego że antybiotyki wyjątkowo szybko, tak jak i wszechobecna chemia w żywności niszczą naszą naturalną florę bakteryjną, odpowiedzialną za prawidłowe funkcjonowanie przewodu pokarmowego, zwłaszcza jelit. To nasza flora bakteryjna, składająca się z dobrych kultur bakterii zapewnia nam lepsze przyswajanie, co za tym idzie lepsza odporność, nawet bakteryjną a co za tym idzie zdrowie. Stąd Probiotyki LA5 BB12 to szczepy ludzkie które maja zdolność przetrwania w układzie pokarmowym poprzez odporność na kwas żołądkowy. Mają zdolność szybkiego namnażania i kolonizacji układu pokarmowego, więc szybko ubytki związane z lekami możemy uzupełnić.

Prebiotyki

W odróżnieniu od probiotyków nie zawierają żadnych mikroorganizmów, a jedynie są ich nośnikiem oraz zawierają substancje stymulujące ich przyrost i kolonizację w jelicie.

Synbiotyki

Synbiotyk to nic innego jak połączenie Probiotyku z Prebiotykiem. Takie dwa w jednym.

Kiedy należy stosować Probiotyki?

Probiotyki stosujemy podczas antybiotykoterapii ale i nie tylko. Nie tylko antybiotyki zaburzają naszą florę bakteryjną. Infekcje bakteryjne i wirusowe także. Warto je wtedy uzupełniać. W większości chorób jelitowych tzw trzydniówek, jelitówek, to one są głównym lekiem odpowiedzialnym za powrót do zdrowia po za nawadnianiem organizmu. Zadbają o odpowiednie przyswajanie witamin, minerałów, oraz usprawnią perystaltykę. Są szczególnie polecane jeśli w naszej diecie brakuje naturalnych probiotyków.

Naturalne probiotyki.

Wszelkiego rodzaju kiszonki, oczywiście naturalne kiszonki, nie produkty sztucznie zakwaszane, oraz naturalne jogurty są uznawane za naturalne probiotyki. Jeśli nasza dieta jest w nie uboga warto probiotyki stosować nawet profilaktycznie, zwłaszcza w sezonach chorobowych. Jeśli je lubimy i często znajduje miejsce w naszej codziennej diecie, możemy więc zażyć prebiotyk który będzie stymulował ich namnażanie. Jeśli jednak cieszymy się zdrowiem, silną odpornością, oraz dietą bogatą w naturalne probiotyki możemy je odstawić jeśli chodzi o profilaktykę a brać jedynie przy antybiotykoterapii.

Probiotyki a alergia i nasz wybór.

Probiotyki maja udowodnione działanie, dobroczynne działanie jeśli chodzi o alergie. Otóż alergicy zażywający produkty probiotyczne profilaktyczne cieszą się mniejszą aktywnością alergicznych objawów.

Jeśli już mowa o alergikach należy zwrócić uwagę na co jesteśmy my lub dzieci uczuleni, czy nie jest to laktoza, gluten czy białko mleka krowiego. Dlatego my postawiliśmy ostatnio na probiotyki od ==> Diflos.

Co to jest Diflos?

Jest to suplement diety z grupy probiotyków. Zawiera Lactobacillus rhamnosus GG , naturalne szczepy bakterii , które występują w naszym organizmie. Może być przyjmowany profilaktycznie jak i osłonowo. Jego dobry skład sprawia że może być stosowany wraz z antybiotykiem, nie obniża on bowiem jego działania, za to niweluje efekty niepożądane antybiotyków takie jak biegunki czy bóle brzucha.

Probiotyki, tak jak i inne leki musimy dobrać ich dawkowanie do swojego wieku, do swoich potrzeb. Diflos także jest w takich wariantach. Mamy do wyboru: Krople dla niemowląt i dzieci, kapsułki Diflos 30 oraz kapsułki Diflos 60. Czym się różnią? Otóż ilością mikroorganizmów zawartą w jednej kapsułce. J kapsułka Diflos 30 to 1/2 kapsułki Diflos 60. Taka jest różnica. Jeśli chodzi o kropelki to dawka odpowiada Diflos 30 tyle że forma podania jest inna. Jest to ułatwienie, gdyż nie wszystkie dzieci połkną kapsułkę czy proszek, choć takie produkty można przemycić w pokarmie.

Probiotyk, to taki cichy bohater naszego organizmu. Dba o to by nasz organizm potrafił się bronić, o nasz układ odpornościowy. Więc w naszej diecie nie może go zabraknąć.

Podczas gdy my wykonujemy codzienne czynności, podczas zabawy i gry on nas broni. Dba o nasze zdrowie. Dlatego mówi się że zdrowie zaczyna się w jelitach. Jest idealnym rozwiązaniem, gdyż nasza rodzinka to rodzinka alergików, a Tymcio głównie. Dlatego staramy się unikać produktów które mogą uczulać. Ten produkt nie zawiera glutenu, laktozy, oraz białka mleka krowiego, więc jest dla nas idealny. Jest w pełni naturalny, i może być stosowany nawet przez noworodki, oraz kobiety w ciąży. Niestety moje dzieci unikają kiszonek jak ognia, choć Tymcio uwielbia zakwas z buraków to jednak obrona naszego organizmu spadła na takie wsparcie jak probiotyki w tej formie. Dlaczego taki wybór? Diflos to suplement poparty mnóstwem badań , jest bezpieczny, łatwy w stosowaniu oraz dawkowaniu, różnorodna formuła, pomaga przy problemach żołądkowo – jelitowych, a co dla nas najważniejsze wspiera odporność.

Naszą walkę o zdrówko umilają nam gry, a Wam?

WAŻNE

Jak każdy suplement, lek warto by stosować je odpowiedzialnie, z umiarem. Gdyż wszystko niewłaściwie stosowane może nam zaszkodzić, nawet probiotyk.

Kochani post powstał tylko i wyłącznie na podstawie moich obserwacji i doświadczeń. Nie jestem ani lekarzem ani farmaceutom. Ma za zadanie pokazać Wam różnice w tego typu produktach oraz pokazać nasz wybór. Nasz wybór poparty jest doświadczeniami z innymi suplementami tej firmy. Niko jako wcześniak zaraz po porodzie musiał być intensywnie suplementowany. Z zaleceń lekarza i położnych poznaliśmy takie suplementy jak Innofer – żelazo elementarne, Innovitum B – Zestaw witamin z grupy B, InnoferynaLF. Polecamy.