Ambasador Innowacji - Philips

Philips Azur Performer Plus GC4506/20 I tak sie prasuje !

Philips Azur Performer Plus GC4506/20  I tak się prasuje !

Kolejny raz dzięki stronie Philips
 
Mam okazje testować ich rewelacyjne produkty 😉 
Tym razem jest to żelazko
Philips Azur Performer Plus GC4506/20  

Sam wygląd sprawia że aż chce się prasować 😉 
A ja tego prasowania zawsze mam po prostu sterty, góry wręcz…
No to testujemy….Póki co przedstawie wam je od strony technicznej: 

 

 

 

 

 

 

3 dni testów i sterty prana znikają migiem 😉 
Prasowanie zdecydowanie łatwiejsze, ręce mniej bolą bo żelazko powiedziałabym wagi piórkowej. 
Świetnie sobie radzi, szybko się nagrzewa, idealnie prowadzi się po każdego rodzaju tkaninie. Uderzenie pary rewelacyjnie sprawdza się przy większych zagnieceniach. Do tego świetna stożkowa końcówka, idealnie wyprofilowana by ułatwić prasowanie w trudno dostępnych miejscach, np przy guzikach. Sprawdza się nawet przy prasowaniu w pionie ja prasuje tak bluzki szyfonowe czy delikatniejsze sukienki 😉 
Kolejny inteligentny sprzęt marki Philips, żelazko intuicyjnie dobiera sobie moc i intensywność parowania. 
 
Nie wiem jak wy ale moim nawykiem jest korzystanie z wody destylowanej do wszelkiego rodzaju żelazek czy sprzętów parowych. I tak też postąpiłam tutaj. 
Co jeśli takiej wody nam zabraknie, a prasować trzeba? korzystamy ze zwykłej kranówy bez obaw. Żelazko ma wbudowany pojemnik na kamień, a co z tym idzie, żelazko samo oczyszcza sie z kamienia który osadza się gdy korzystamy z twardej, kranowej wody, kamień zmniejsza wydajność żelazka, a z czasem prowadzi do katastrofy i żelazko trafia na złom….
Tu Philips zadziałał i stworzył cudo które samo się kamienia pozbywa, wiec posłuży nam naprawdę baaardzo długo. 
Wreszcie Prasowanie stało się przyjemniejsze 😉 

 Nadszedł czas na podsumowanie ;)Przygotowałam więc krótką Videorelację 😉

 To na tyle, mam nadzieje że choć trochę przybliżyłam wam ten model i jego zalety 😉
 
Please follow and like us:
Pin Share

Mam na imię Kasia. Blog Tylko Kobieta to taka moja odskocznia od codziennych stresów i rozrywka. Staram się aby było u mnie ciepło i gościnnie i mam nadzieje ze mi się to udaje. Mam trójkę dzieci i często będziecie o nich czytać. Blog opisuje nasze codzienne życie, rozterki, dylematy, smutki i radości. Znajdziecie tu także co nie co o tym czym się zajmuje, co lubię np fotografii i DiY. Uwielbiamy testować nowości, różne produkty, i z chęcią zamieszczam o nich opinię właśnie Tu. Dodatkowo mnóstwo atrakcji w formie konkursów. Mam nadzieje że zagościcie u mnie na dłużej i będziecie się dobrze bawić.

4 komentarze

  • Ilona

    Hm, ja od dawna używam najtańszego żelazka bez nazwy i przy mojej częstotliwości prasowania zupełnie mi starcza 🙂 Ale planuję rozglądać się za parowym urządzeniem, to jest coś!

    • Tylko Kobieta

      Jeśli rzadko się używa to faktycznie wystarczy cokolwiek…ale przy takich stertach jak u mnie przy przedszkolakach, ważne jest to by było naprawdę mocne, staranne i radziło sobie z każdym materiałem, każdym ciuchem i nawet z największymi zagnieceniami… No i dobrze by było by służyło dłuuuugo 😉

Skomentuj Tylko Kobieta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Verified by MonsterInsights